Zgodnie z raportem Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) wiele karaibskich raf koralowych może zniknąć w ciągu najbliższych 20 lat. Od 1970 roku powierzchnia siedlisk spadła o ponad 50%.
Zdanie specjalistów przyczyną wymierania raf są między innymi zmiany klimatyczne –globalne ocieplenie i zakwaszanie oceanów. Dwutlenek węgla trafiający do oceanów produkuje kwas, który rozpuszcza minerały i uniemożliwia wzrost raf. Inną przyczyną jest zamulenie wód przybrzeżnych, na skutek erozji gleby i wycinki lasów. Proces ten przyczynia się do obumierania polipów. Rybacy i turyści także przyczyniają się do wymierania raf. Ci pierwsi poprzez stosowanie bardzo inwazyjnych metod połowowych –np. detonowanie materiałów wybuchowych pod wodą w morzach koralowych. Także masowe połowy ryb prowadzą do rozrostu szkodliwych glonów. Ci drudzy poprzez rozwój nadmorskich ośrodków w rejonach atrakcyjnych turystycznie, a takimi obszarami na pewno są wybrzeża mórz koralowych, powoduje zwiększanie zanieczyszczenia i zamulenie wód przybrzeżnych. Jednak do najpoważniejszych zagrożeń należą wycieki ropy naftowej, stałe pogłębianie dnia na szlakach morskich oraz zanieczyszczenie wody ściekami komunalnymi i przemysłowymi.
Na szczęście dzięki ochronie karaibskie rafy jeszcze mogą się odrodzić.
Źródło: www.focus.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz