sobota, 14 marca 2015

Problemy z przełowieniem

Stwierdzenie, że nasze decyzje mają wpływ na środowisko, nie jest dla nikogo nowością. W takim razie czy nasze codzienne, pozornie błahe decyzje, o tym co zjemy na obiad mogą wpłynąć na stan otaczającego nas świata? Może jesteś wybrednym fanem sushi z tuńczyka błękitnopłetwego. Zwie się go także pospolitym, pomimo tego, że jest wyjątkowo niepospolitą rybą. To właśnie dlatego mięso gatunku osiąga niewiarygodnie wysoką cenę. A może jesteś smakoszem bałtyckich łososi? To przecież taki pospolity gatunek, którego mięso można kupić w każdym sklepie, a jednak grozi im wyginięcie na skutek nadmiernych połowów. Chociażby dlatego warto świadomie wybierać takie produkty spożywcze jak ryby czy owoce morza. Nie chodzi jedynie o uratowanie zagrożonych gatunków, atak także o zachowanie równowagi w przyrodzie. W przypadku mórz i oceanów odgrywa ona kluczową rolę. Aż dwie trzecie powierzchni kuli ziemskiej pokryte jest wodą. Zdecydowana większość żywych istot jest ściśle powiązana z morzami i oceanami. Zwierzęta i rośliny zamieszkujące zarówno te płytkie jak i te głębokie akweny, są ze sobą połączone skomplikowaną siecią zależności. Niszcząc chociaż jedno ogniowo tej sieci, bardzo łatwo można zniszczyć cały system. Działanie ekosystemów można z łatwością wytłumaczyć na podstawie postrachu mórz –rekina. Niewiele osób wie o tym, że ok. 20 gatunków płaszczek i rekinów jest zagrożonych wyginięciem. W krajach azjatyckich przysmakiem jest zupa z rekiniej płetwy. Niestety główny składnik tego dania jest zdobywany w wyjątkowo okrutny sposób, tj. poprzez obcinanie rekiniej płetwy, a następnie wypuszczanie cierpiącego stworzenia do morza. Co się stanie jeżeli w danym akwenie zabraknie tych ryb? Ryby stanowiące podstawę pożywiania rekinów zaczną się nadmiernie rozmnażać, a ich nienaturalnie powiększone stada, zaczną z kolei wyjątkowo intensywnie polować na swoje ofiary. Gdy populacje jednych gatunków rosną nadmiernie a inne w tym czasie wymierają, równowaga zostaje zachwiana. Niestety prawie jedna trzecia połowów na świecie jest prowadzona nielegalnie, co w sytuacji braku odpowiedniej kontroli może łatwo doprowadzić do przełowienia wielu gatunków.


Źródło: http://ryby.wwf.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz