Od 1 do 31 lipa 2015 roku w godzinach od 10:00 do 15:00 zapraszamy bardzo serdecznie WSZYSTKIE DZIECIAKI do SOPOTU do wzięcia udziału w „WARSZTATACH MORSKICH” w PIASKOWNICY W ramach warsztatów będą poruszane takie tematy jak: ,,Prawie wszystko o Bałtyku” – Fakty, ciekawostki, legendy i mity. Gry i zabawy. ,,ABC genetyka dla najmłodszych” – Przeprowadzenie najprostszej procedury izolacji DNA.
środa, 1 lipca 2015
środa, 24 czerwca 2015
Strojnik, czyli oceaniczna ciekawostka
Strojnik to ryba,
która może spowodować, że książki do biologii trafią do poprawki. Zwykle możemy
dowiedzieć się z nich, że do organizmów ciepłokrwistych zalicza się tylko ssaki
i ptaki. Po odkryciu strojnika trzeba będzie zweryfikować ten pogląd! Strojnik
to inaczej ryba księżycowa, która może mierzyć nawet 2 metry i ważyć do 100
kilogramów. Pomimo sporych rozmiarów potrafi zwinnie poruszać się w głębinach
mórz strefy umiarkowanej i ciepłej, gdzie żuje na głębokości od 100 do 400
metrów. W głębinach gdzie temperatura wody spada poniżej 10 stopni Celsjusza i
panuje wieczny mrok, strojnik wyróżnia się na tle innych drapieżników. Nie
porusza się ospale i nie czeka cierpliwie na ofiarę – jest aktywnym łowcą o
rozbudowanych mięśniach i dużych oczach. Niegdyś naukowcy głowili się nad tym
co stoi za tak niezwykłymi umiejętnościami. Zagadka ta została rozwikłana przez
Owyna Snodgrassa z Amerykańskiej Narodowej Służbie Oceanicznej i
Meteorologicznej w San Diego i jego koledze Nicholasowi Wegnerowi. Pierwszy z
wymienionych wyłowił strojnika podczas jednej ze swych wypraw, a jego skrzela
podarował Wegnerowi, który spostrzegł, że badany narząd znacznie różni się od
tych, które posiadają inne ryby. U strojnika naczynia krwionośne, będące
przeplatającą się siecią, otoczone są izolująca warstwą tkanki tłuszczowej.
Takie rozwiązanie ułatwia ogrzanie krwi, a naczynia niosące ciepłą krew
dodatkowo ogrzewają naczynia z zimną krwią. Domysły Wegnera zostały
potwierdzone dzięki serii eksperymentów na pełnym morzu. A tak to dokładnie
działa? Strojnik w trakcie poruszania płetwami piersiowymi generuje ciepło
ogrzewające krew, która następnie jest transportowana, z ciepłych mięśni
piersiowych, do skrzeli, gdzie spotyka się z naczyniami odprowadzającymi z nich natlenioną
zimną krew. Wtedy dochodzi do wymiany ciepła, a do organizmu płynie już ogrzana
krew. Badania pokazały, że ryby księżycowe potrafią utrzymać temperaturę ciała
nawet o 5 stopni wyższą niż temperatura otaczającej je wody. Naukowcy podejrzewają,
że jak dotąd niebadane gatunki strojnika mogą mieć inne zdolności do produkcji ciepła.
środa, 17 czerwca 2015
Mieszkam nad Morzem
28 maja 2015 odbył się finał Projektu Mieszkam nad Morzem realizowanego w ramach Programu europejskiego Sea for Society. Celem konkursu było zaznajomienie jego uczestników z wiedzą dotyczącą środowiska morskiego.
NAGRODY GŁÓWNE
• BIORÓŻNORODNOŚĆ, A GATUNKI INWAZYJNE BAŁTYKU. CIEKAWOSTKI O BAŁTYKU. – prezentacja multimedialna
Gloria Sawicka
Julia Malenga
Sara Jelonek
Gimnazjum nr 18 w Gdyni
• BAŁTYK TERAZ I W PRZYSZŁOŚCI – makieta
Róża Borchert
Jadwiga Tamowicz
Gdańska Autonomiczna Szkoła Podstawowa
• SSAKI, RYBY I ROŚLINY BAŁTYKU – plakat Zuzanna Borkowska
Martyna Kozikowska
Maja Ośka
Sopocka Autonomiczna Szkoła Podstawowa
WYRÓŻNIENIA
Monika Kreft
Adam Kreska
Dom Dziecka na Wzgórzu w Sopocie
• MOJA PRZYGODA Z MORZEM – makieta
Olimpia Makaruch
Gdańska Autonomiczna Szkoła Podstawowa
• ŻYCIE W MORZU – plakat Wiktoria Popiołek
Magdalena Karwowska
Xenia Czerwińska
Sopocka Autonomiczna Szkoła Podstawowa
• MORSKIE BOGACTWA NATURALNE A ZANIECZYSZCZENIA OCEANÓW – makieta
Adam Kałucki
Dawid Mnich
Dom Dziecka na Wzgórzu w Sopocie
• BROŃ CHEMICZNA – plakatMateusz Mackiewicz
Marek Mońko
Antek Wdowiak
Sopocka Autonomiczna Szkoła Podstawowa
Wszystkim uczestnikom bardzo dziękujemy za wzięcie udziału w projekcie.
wtorek, 16 czerwca 2015
Nie taki diabeł straszny
"Czarny diabeł morski", czyli jedno z najbardziej tajemniczych stworzeń zamieszkujących Ziemię, to ryba, która fachowo nazywa się żabnica (Lophius piscatorius) i wbrew swojej nazwie żyje w głębinach oceanów, z dala od światła dziennego. Aby przetrwać w tak nieprzyjemnych warunkach żabnice wykształciły kilka unikalnych cech, takich jak nieproporcjonalnie wielkie płetwy czy przypominająca łodygę strukturę na czubku głowy. Struktura ta niczym magiczna różdżka wytwarza światło, które zwabia ryby wprost do paszczy drapieżnika. Na pierwszy rzut oka morski diabeł wygląda groźnie jednak nie powinien wzbudzać strachu. Samice tego gatunku mają około 9 cm długości, natomiast samce są dużo mniejsze i żyją krócej. Ich rola w podtrzymaniu gatunku polega na tym, aby tuż przed śmiercią zapłodnić jajeczka ikry. Ze względu na ekstremalne warunki w jakich żyją żabnice bardzo ciężko zaobserwować je w ich naturalnym środowisku. Jednak dzięki naukowcom z Monterey Bay Aquarium Research Institute (MBARI) możemy podpatrzeć diabła morskiego, żerującego na głębokości 600 metrów pod powierzchnią oceanu w okolicach wybrzeża Kalifornii.
Źródło: nauka.newsweek.pl
poniedziałek, 8 czerwca 2015
8 czerwca - Światowy Dzień Oceanów!
Czy tego chcemy czy też nie wszyscy jesteśmy zależni od oceanów. Bez względu na to gdzie mieszkamy i jaki tryb życia prowadzimy. Dlatego też każdy z nas powinien czuć się odpowiedzialny za ich stan. Z okazji Światowego Dnia Oceanów warto przypomnieć, że aż 90% zasobów ryb jest wyczerpanych, znacznie uszczuplonych lub nadmiernie eksploatowanych. Krytycznie niski stan dziko żyjących ławic jest drugim, zaraz po zmianach klimatycznych, wyzwaniem ekologicznym na świecie. Na szczęście każdy może chronić morza i oceany, poprzez codzienne decyzje zakupowe, wybierając ryby z certyfikatem zrównoważonego rybołówstwa MSC. Morza i oceany to aż 71% powierzchni Ziemi, wytwarzającej większość dostępnego tlenu, pozwalające na utrzymanie różnych gałęzi gospodarki, dostarczające główne źródło białka dla ponad 3 mld ludzi na całym świecie i dające zatrudnienie kilkuset milionom osób utrzymujących się z rybołówstwa. Aby chronić te wspaniałe obszary powinniśmy już dziś ograniczyć ilość zużywanej wody i ilość „wytworzonych” przez siebie odpadów. Dzięki tak prostemu działaniu morza i oceany będą pełne ryb i będą tętniły życiem jeszcze przez długi czas!
Źródła: http://www.oneworldoneocean.com/
wtorek, 2 czerwca 2015
Nieroztropny płetwal
Płetwal błękitny to największe znane żyjące na
Ziemi zwierze. Ten gatunek walenia z rodziny fałdowców osiąga około 33 m
długości i waży do 190 ton. Przez miliony lat płetwale nie miały prawie żadnych
wrogów, przez co nie wykształciły odruchu ucieczki. Do naturalnych wrogów można
zaliczyć orki i ludzi. Jednak te pierwsze nie polują na nie zbyt często. Niestety to ludzie przyczynili się do
znacznego spadku populacji waleni podczas masowych polować w XX w. Brak
umiejętności odwrotu doprowadza do częstych kolizji z wielkimi kontenerowcami. Często
takie wypadki kończą się śmiercią olbrzymich ssaków. Głównymi sposobami ochrony
płetwali jest wprowadzenie ograniczeń prędkości dla statków, których trasy
żeglugi pokrywają się z miejscami siedliskowymi, bądź wytyczanie nowych szlaków
omijających te miejsca. Aby podnieść skuteczność powyższych działań naukowcy udali
się do Long Beach w Kalifornii aby dokładnie poznać zachowanie waleni gdy na
ich drodze stanie wielki statek towarowy. Long Beach to jeden z najbardziej ruchliwych
portów morskich na świecie, jednocześnie w pobliży znajduje się duże siedlisko
płetwala błękitnego. Wykorzystanie do badań GPSów umożliwiło porównanie ruchu
20 statków z ruchem 9 płetwali. Dystans dzielący statki od waleni wynosił od 60
metrów do 3 kilometrów. Reakcja płetwali na zbliżający się statek zawsze była
podobna, zamiast zanurzać się pionowo, powoli opadały w pozycji horyzontalnej.
Takie zachowanie jest najczęstszą przyczyną kolizji ze statkami. Aby uniknąć zderzenia
walenie musiałby zanurzyć się na głębokość 30 metrów. Niestety badania pokazały,
że płetwale zanurzają się jedynie na około pół metra na sekundę i nie próbują jednocześnie
uciec z drogi zbliżającym się statkom. W większości analizowanych przypadków
walenie cudem uniknęły kolizji. Naukowcy postanowili rozszerzyć swój projekt i
przeprowadzić wielotygodniowe obserwacje zarówno płetwali jak i innych gatunków.
Takie działania umożliwią stworzenie nowoczesnych zaleceń dotyczących
bezpiecznej żeglugi.
Źródło: wyborcza.pl
Subskrybuj:
Posty (Atom)